środa, 31 sierpnia 2011

Karlskrona Bike Marathon

W miniony weekend miałem przyjemność spędzić dwa dni w południowej Szwecji podczas przejazdu rowerowego pod nazwą Karlskrona Bike Marathon. Osobą, stojącą za całym zdarzeniem, jest znany w środowisku rowerowym Andrzej Gołębiowski organizator takich imprez, jak Kaszebe Runda czy Żuławy wkoło. Tym razem postanowił on sprowadzić cyklistów do Szwecji.

Tegoroczna pionierska edycja Karlskrona Bike Marathon swój start i metę miała w Karlskronie (nazwa zobowiązuje), a półmetek i nocleg zarazem w Kalmarze. Na starcie pojawiło się 182 cyklistów, a na trasie aż roiło się od pomarańczowego koloru numerów startowych. Nadmienić muszę, że maraton promowany był tylko wśród polskich rowerzystów.

Zarówno w jedną, jak i w drugą stronę można było jechać trasą krótszą i dłuższą. Najkrótszy możliwy dystans zatem wyniósł 210 km, a najdłuższy 320 km. 

Zresztą, co tu dużo mówić najlepiej klimat imprezy odda film:



Kto wie może w przyszłości kolejne edycje będą wielonarodowościowe...

4 komentarze: